środa, 9 marca 2011

C.S. Lewis "Listy starego diabła do młodego", czyta Zbigniew Zapasiewicz

Clive Staples Lewis to jeden z najwybitniejszych pisarzy chrześcijańskich ubiegłego wieku. Literat ów był bliski katolicyzmowi, a jednocześnie głęboko zakorzeniony w tradycji anglikańskiej. "Listy starego diabła do młodego" to jedno z najwybitniejszych dzieł autora "Opowieści z Narnii". Owa korespondencja między starym kusicielem Krętaczem a jego młodym krewnym Piołunem - młodym i niedoświadczonym diabłem - jest wyśmienitym moralitetem wywróconym do góry nogami (zło jest tu nazywane dobrem, Pan Bóg jest przeciwnikiem, piekło jest normalnością, a celem doprowadzenie człowieka do potępienia), a zarazem głębokim traktatem o duchowości chrześcijańskiej przebranym w groteskowe szaty.

Za ten klasyczny tekst zabrał się genialny aktor o wspaniałym głosie. Zbigniew Zapasiewicz rozumie tekst i genialnie wczuwa się w sposób rozumowania narratora. Nie stosuje żadnych aktorskich sztuczek, by stać się demonicznym, po prostu, na swój sposób - jest. Zapasiewicz wydaje się być w formie, choć jego głos jest już nieco zmęczony, ale ciągle głęboki. Później okazało się, że aktor był w tym czasie już bardzo chory, a rok po wydaniu tego audiobooka - zmarł.

Czytany przez Zapasiewicza tekst jest kompletny, szkoda jednak, że nie dodano tzw. Wykładu Krętacza, wspomnianego w przeczytanym na początku audiobooka wstępie do "Listów...".


C.S. Lewis "Listy starego diabła do młodego", tłumaczył Stanisław Pietraszko, czyta Zbigniew Zapasiewicz, Media Rodzina 2008. ISBN 978-83-7278-299-1